Sigmund, odrobinę mocniejszy lager wiedeński z chmielowym pazurem. Po raz kolejny postawiliśmy na prostotę - słód wiedeński zmieszaliśmy z odrobiną pilzneńskiego, więc będziecie mieli do czynienia z raczej jaśniejszą wersją tego stylu. Uważamy, że takie połączenie buduje najbardziej złożony smak, w którym główną rolę grają biszkoptowo-chlebowe nuty słodu wiedeńskiego.
Do chmielenia na goryczkę został użyty chmiel Sladek, a do whirlpoola i na zimno amerykański Cascade i czeski Kazbek, które świetnie uzupełniły słodowość o słodkie nuty grejpfruta i delikatne akcenty truskawek i ziół. Całość kończy zdecydowana goryczka.